Co roku kilkudziesięciu śmiałków testuje własną wytrzymałość na specjalnym 5 – kilometrowym odcinku z Dmosina do przystani na zalewie Mrożyczka w Głownie. Rzeka w tym miejscu wygląda niczym dżungla z wieloma progami, tamami zbudowanymi przez bobry czy też powalonymi drzewami. Są odcinki, które pokonać trzeba będzie z kajakiem na plecach. To prawdziwy kajakowy cross.
- Obecnie dopinamy szczegóły imprezy. Załogi mogą się zarejestrować na spływ do 12 sierpnia w wirtualnym formularzu dostępnym na www.mrogatrophy.glowno.pl – mówi Renata Piechut – Machnicka z Urzędu Miejskiego w Głownie.
W kajaku najciekawsza jest wolność – od nas samych zależy ile czasu poświęcimy na zmaganie się
z rzeką, a ile na podziwianie piękna przyrody i okrywanie miejsc, które warto zobaczyć. Jak mówi Aleksander Doba, zapalony kajakarz, który samotnie pokonał Ocean Atlantycki – „Każda przygoda sprawia, że bardziej żyjemy. Jeśli kochasz życie to nie siedź w miejscu, ale działaj i wykorzystuj energię na coś pozytywnego”. A Ty jak spędzisz swoje wakacje?