"To one dają nam siłę do dalszej pracy. Podróżowanie rowerem napędzanym siłą naszych mięśni, obładowanym całym ekwipunkiem daje nam dobrą perspektywę i spojrzenie na otaczający nas świat i wzbudza zaufanie i ciekawość mijanych przez nas ludzi" - mówi jeden z uczestników wyprawy, Michał Szaramka.
Trasa, w którą grupa wybiera się we wrześniu tego roku, przebiegać będzie po terenach byłych republik radzieckich na odludnych terenach stepowych, gdzie latem panują potworne upały a zimą mrozy. Dodatkowo droga wznosić się będzie aż na wysokość ponad 4500 m n.p.m. między siedmiotysięcznymi szczytami.
Kirgistan i Tadżykistan to kraje, które zmagają się z własną tożsamością kulturową i etniczną po latach sowieckich rządów. Wyprawa „siedmiu wspaniałych na dwóch kolkach” pozwoli poznać i posmakować ten zakątek świata. Tam gdzie inni nie mogą wjechać, dojechać, przejechać my pragniemy podjąć to wyzwanie. Planujemy podziwiać otwarte przestrzenie równin i stepów, zajrzeć do pasterskich jurt i wspólnie z gospodarzami napić się kumysu. Opowiadać Kirgizom nasze historie i słuchać ich opowieści. Poznać tradycje i obyczaje, nawiązać relacje szczere i przyjacielskie, propagować turystykę rowerowa oraz pokonać własne słabości. To nas motywuje aby w taką podróż wyruszyć.
Przebieg wyprawy można będzie śledzić na stronie Pamir2016.pl oraz na veturo.pl